W ostatnich latach na rynku pracy dochodzi do licznych zmian spowodowanych przeróżnymi czynnikami. Pandemia przyspieszyła procesy automatyzacji, upowszechnił się model pracy zdalnej, a teraz coraz częściej mówi się także o zmianie z 8-godzinnego trybu pracy na tryb 6-godzinny. Czy taka zmiana w ogóle ma sens? Czy krótszy dzień pracy to korzystne rozwiązanie zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy? Przeczytaj!
Mniej znaczy więcej?
Kultura Zachodu to zdecydowanie kultura pracy, do której już od najmłodszych lat jesteśmy przyzwyczajani. Pierwsze rozporządzenia, co do podziału dnia pojawiły się już w średniowieczu, kiedy to święty Benedykt wprowadził regułę: osiem godzin odpoczynku i snu, osiem godzin modlitwy i osiem godzin pracy dla wspólnoty klasztornej. Model ten był powielany przez kilkadziesiąt kolejnych lat, lecz dopiero teraz jesteśmy w stanie dostrzec jego mankamenty.
Różne dostępne badania pokazują, że współczesne organizacje wpływają destruktywnie na produktywność i wydajność pracowników. Długie godziny pracy powodują zmęczenie, obniżenie koncentracji, stres, czy bóle głowy, ale co istotniejsze – w czasie 8-godzinnego trybu pracy pracownik jest produktywny zaledwie przez 173 minuty! Warto podkreślić, że wpływ na obecny stan rzeczy miała przede wszystkim pandemia, jednak już wcześniejszej pojawiały pierwsze niepokojące sygnały odnośnie coraz częściej pojawiającego się problemu wypalenia zawodowego.
Obecnie jednym z najważniejszych działań stojącym przed pracodawcami jest stworzenie takiego środowiska pracy, które będzie sprzyjało dobrostanowi pracowników. Poza korzystnymi warunkami pracy szalenie istotne jest także ergonomiczne, nowoczesne biuro, które pozwoli w pełni skupić się na wykonywanej pracy.
Work life balance
O podejściu work life balance mówi się coraz częściej. A wprowadzenie 6-godzinnego trybu pracy z pewnością ułatwia wprowadzenie tej zasady w życie. Przeprowadzone badania naukowe na ten temat mówią jasno: krótsza praca korzystnie wpływa na poprawę stanu zdrowia i ogólne samopoczucie zatrudnionych. Jakie jeszcze korzyści niesie za sobą 6-godzinny tryb pracy?
- Zmiana myślenia – nie żyjemy po to, by pracować, chociaż wielu osobom tak właśnie się wydaje. Utrzymanie dobrej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym jest obecnie wyzwaniem, przed którym stoi cała zachodnia cywilizacja. Znalezienie złotego środka, który w tym przypadku oznacza większą ilość czasu wolnego, może okazać się działaniem kluczowym.
- Poprawa koncentracji – 8-godzinna praca nie musi oznaczać, że pracownik wykona większą część pracy. Z reguły nadmierne obciążenie pracą, skutkuje większym rozproszeniem, a tym samym mniejszą efektywnością.
- Przyciąganie i utrzymywanie osób utalentowanych – krótszy dzień pracy może być „wabikiem” na nowych pracowników, jednocześnie pozwalając utrzymać tych najbardziej cenionych z punktu widzenia organizacji.
- Zwiększona produktywność zespołów – wdrożenie krótszego czasu pracy wyzwala dużo innowacyjnych pomysłów, usprawnień procesowych i organizacyjnych.
- Zmniejszenie stresu – dzięki kilku godzinom pracy dziennie pracownicy mogą prowadzić bardziej zrównoważone życie. Redukcja stresu wpływa na poprawę atmosfery w zespole.
- Większe zaangażowanie pracowników – krótszy dzienny czas pracy umożliwia pracownikom lepsze poznanie celów i zadań firmy. Pracownicy, którzy są ich świadomi, mają większe szanse, by pomóc w ich osiągnięciu.
Jeśli zastanawiasz się nad gruntowną zmianą modelu pracy, wejdź na stronę: https://atriontychy.pl/dostepne-biura/wynajem-powierzchni-biurowych-tychy/ i zacznij zmiany od wyboru nowego biura.